Darmowe informacje szkolenia

Szkolenie psa to nie tresura – jest to nauka porozumiewania się, uczenia się, dookreślania zasad.
Jest to nabycie nowych umiejętności dla właściciela – niepowtarzalna okazja do nauczenia się „czytania” swojego psa, jego emocji, sygnałów.

Klasy komunikacji, socjalizacji z Federico Bettoni

Klasy komunikacji, czy inaczej socjalizacji to czas w 100% dla psów i ich właścicieli. 
W tym roku działo się bardzo wiele.
Psy pokazały nam różne strategie radzenia sobie ze stresem od wchodzenia do wody, tarzania się, drapania, po skakanie na właścicieli, niszczenie patyka, albo noszenie w pysku zabawki.

 

Były psy, które miały więcej pewności siebie i chętniej podchodziły do innych, były też takie, których pewność siebie była obniżona i właściciela zadaniem było wspieranie go i pomaganie w wychodzeniu z trudnych dla psą sytuacji.

Często też było widać, że właściciele za bardzo kontrolowali swoje psy i zamykali je w swojej„bańce”, przez co pies, mimo iż chciał podejść do innego psa, nawiązać relacje, to po prostu nie mógł, bo presja i kontrola właściciela była za duża.

Niestety potrzebą wielu właścicieli jest utrzymywanie psa pod kontrolą, ale to nie jest potrzeba psa, pies chciałby podejść do czegoś, co go interesuje, ale jest blokowany przez właściciela.

Metody, które bazują tylko na kontrolowaniu psa, nie uczą go, lecz tylko go blokują. Pies nie uczy się nowy umiejętności i nie rozwija swoich kompetencji społecznych. Przykładowo, kiedy pies jest psem atakującym, a my nie nauczymy go radzenia sobie z tym, tylko nauczymy go przekierowywania swojej uwagi na właściciela, to nie rozwiązujemy problemu psa. Tak naprawdę rozwiązujemy swój problem. Właściciel nakłada na psa swoje oczekiwania, ale pies wtedy sobie może nie radzić podwójnie. Pies może nie czuć się dobrze, kiedy w okolicy są jakieś psy, a z drugiej strony pies czuje się źle, bo nie może sprostać oczekiwaniom właściciela.

Ważne jest to, abyśmy byli świadomi tego, jak nasze zachowanie wpływa na zachowanie psa, jeśli my jesteśmy zestresowani pies też.

Czasem zdarza się, że nasz pies nie ma ochoty spotykać się z innymi psami, ale my chcemy i go w to pchamy. Jeśli nie posłuchamy swojego psa i nie uszanujemy tego, że on nie chce, to zniszczymy w ten sposób totalnie więź między nami. Pies nie będzie nam ufał. Jeśli pies nie lubi kontaktu z innymi psami, to róbmy z nim na spacerze coś, co lubi (idźmy do wody, bawmy się zabawką, czy po prostu razem spacerujmy).
Za każdym razem jak idziemy z psem na spacer mamy z nim być tu i teraz. Psy nie żyją przyszłością i tym, co będzie, lecz tym, co w danym momencie się dzieje.

Podsumowując, bądźmy z psem tu i teraz, szanujmy jego emocje i podążamy za tym, co pies nam pokazuje.